Karate zaczął trenować mając 10 lat, w pierwszej sekcji Gosoku-Ryu w Szkole w Ładach. Przerwę, trwającą kilka lat, wymusiły kontuzje obu stawów skokowych. Regularną praktykę zaczął na nowo w 2017 roku. Wtedy też odkrył, jak to sam mówi, jak mocno karate weszło mu w krew – nie zapomniał żadnego z nauczonych przed wieloma lata kata. Odkrywając to, zastanawiał się, czym właściwie dla niego jest karate. Dojrzał do tego, by zdecydowanie wkroczyć na nową drogę. Zwykła forma aktywności fizycznej, nazywana karate¸ stała się dla niego Karate-do.
W marcu 2018 roku zdał egzamin na 1 Dan przed Soke Takyuki Kubota, zaś od września owego roku regularnie prowadzi zajęcia w różnych dojo IKA Poland. W swojej pracy koncentruje się głównie na mentalnej części Karate-do, jego filozofii i koncepcji dojrzewania człowieka. Łączy się to z jego innymi zainteresowaniami, gdyż jestem studentem VI roku teologii na Papieskim Wydziale Teologicznym w Warszawie.
Swoją pracą magisterską pragnie objąć temat koncepcji rozwoju ducha przez ciało właśnie w szkole Karate-do.